Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Forum poświęcone kotom syberyjskim i nie tylko Strona Główna
->
Zachowania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Regulamin
Ogłoszenia Administratora
Poznajmy się!
Koty Syberyjskie
----------------
Wasze sybiraki
Pielęgnacja
Zdrowie
Żywienie
Zachowania
Hodowla
Wystawy
Tęczowy most
Różności
Inne kocie rasy i inne zwierzaki
----------------
Maine coon
Norweskie leśne
Koty innych ras
Psy i reszta
Galeria
Opieka nad zwierzakiem
SOS
Tęczowy most
Kogiel mogiel
Różności
----------------
OFF Topic
Zabawa
Wasze miejsce w sieci
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
angelaw
Wysłany: Pon 19:57, 21 Lut 2011
Temat postu:
rozrabiaka jest rozbrajający...
moja kotka tez zazwyczaj przychodzi mnie obudzic na mizianie godzine, pół przed wstawaniem, a pora w tygodniu wstawania jest ta sama...
za to wekend siedzimy dosc długo wiec spac idziemy pozno a ona jakby wiedziała ze wekend jest do spania i nie przychodzi nawet jesli jest juz 10.00
czasem jednak zdarza sie jej nabrac ochoty na zabawe kiedy my kladziemy sie i gasimy swiatlo wtedy slychac szuranie patyka z piórkami po podłodze a potem jak ciagnie go po schodach, kładzie przed sypialnia (drzwi sa otwarte)
i zaczyna miauczec takim rozbrajającym głosem że sama sie do siebie usmiecham...
po chwili jednak kiedy nic sie nie dzieje idzie sie pobawic sama...
l. gwiazdeczka
Wysłany: Pon 11:43, 21 Lut 2011
Temat postu:
ja zauważyłam u Księciunia taka prawidłowośc, że zawsze wstaje godzinę-pół przed moją pobudką i chce się głaskać. nieważne, czy ja wstaję akurat o 5:30 czy o 7, on i tak obudzi się wcześniej i zacznie mnie budzić
dodam, że w tym roku skończy trzy lata, więc kociakiem już nie jest...
IaceQ
Wysłany: Pon 11:17, 21 Lut 2011
Temat postu: Zmiana czasu na letni/zimowy a pobudka kota.
Ostatnio doskwiera mi dość nietypowy problem. Zenek (9miesięczny Neva) budzi nas około 5:20 nad ranem, chodzi po domu i wyje z częstotliwością raz na 2-5 sekund. Jest to bardzo uciążliwe ponieważ oboje z żoną pracujemy dość dużo i chodzimy spać późno mając mniej więcej wyliczone godziny spania. Wstajemy koło 6tej. Zaczęło się wszystko na jesień 2010 (miał pół roku). Uświadomiłem sobie że to przez zmianę czasu Zenek się nie przestawił i wg niego jest 6:20. Czy ktoś miał podobny problem ? Jest to strasznie uciążliwe bo mamy pospane w środku nocy a czasem mu się zachce wyć przed 5tą. Strasznie nasze koty kochamy i są mega wypieszczone ale rano wybudzony przez kota mam ochotę mu łeb ukręcić
.
Zenek jest dość rozmownym kotem i radości smutki i żale manifestuje miałczeniem. Czasem wystarczy wstać i dać im jeść ale często po zjedzeniu Zenon znów zaczyna swoje arie bo jest spragniony czułości i zabaw. To mija z czasem ?
A oto sprawca:
.. razem z Zuzią.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin