Autor Wiadomość
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Sob 16:45, 12 Lis 2016    Temat postu:

DorotaB, wycieraczka to dobry pomysł. spuszczać w kiblu można tylko te naturalne żwirki, pytanie czy Twoja kotka je zaakceptuje
malgosia42
PostWysłany: Sob 16:43, 12 Lis 2016    Temat postu:

Ja tam kupuje żwirek zapachowy i go wyrzucam do kosza na śmieci mieszane. Sprawdza się u mnie najlepiej
DorotaB
PostWysłany: Sob 15:40, 12 Lis 2016    Temat postu: Żwirek

Jaki polecilibyście mi żwirek, ale taki abym mogła go w WC spłukiwać. Mam kotkę syberyjską prawie ma 9 miesięcy, ale dopiero ją mam od soboty.W tej chwili mam Best Cats, sprawdza sie dobrze, jedyne co to Bacalia trochę na łapkach przenosi, czy są jakieś tej firmy ale dla dłuogowłosych , wiem że best Cats robi takie, ale w postaci takich wałeczków i koty niekoniecznie to lubią, może jest jakiś inny innej firmy, chociaż pewnie każdy drobny będzie się przyczepiał do łapek czy to do spłukiwania czy nie.
Może ktoś ma wycieraczkę koło kuwety? Może to byłoby lepsze. Nie przeszkadza mi to, że on leży, ale ze względu na mój wózek inwalidzki muszę trochę uważać, bo za chwilkę ja na kołach więcej przeniosę po mieszkanu niż Bacalia
barusia
PostWysłany: Wto 8:09, 30 Wrz 2014    Temat postu:

Nie znam w ogóle tego żwirku. Na Zooplusie go nie ma.
Ja stosuję Cats Besta i jestem zadowolona, zdał egzamin i nie wymieniam na inny.
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Czw 8:11, 25 Wrz 2014    Temat postu:

czy ktos z Was stosuje zwirek Applaws Nature's Calling? ja, skuszona opisem, kupilam... i baaardzo zaluje. zbryla sie bardzo dziwnie, no i jeszcze nigdy nie mialam przez zwirek takiego syfu w lazience. nie wiem, czy jest taki lekki, czy tak sie przyczepia do lapek, ale w ciagu max. jednego dnia cala podloga jest brazowa Smutny
Bogdanka
PostWysłany: Śro 10:42, 03 Kwi 2013    Temat postu: żwiry

Ja mam 3 koty. W tym jeden ma 19 lat i nie zna żwirku (korzysta z gazet). Jedna moja kotka dostosowuje się do każdego kupionego żwirku, a druga, kiedy kupiłam drewniany cat's besta zaczęła załatwiać się na parkiet. Może przez ten drewniany zapach... Dlatego szukam jakiegoś dobrego, możliwie jak najmniej pylącego żwirku bentonitowego.
Kaktusia
PostWysłany: Sob 12:51, 05 Lut 2011    Temat postu:

No bo co ma się stać w ciągu roku suchym kawałkom drewna? Nawet jeśli żwirek miałby się popsuć to trochę by czasu na to potrzebował.
angelaw
PostWysłany: Pią 22:32, 04 Lut 2011    Temat postu:

obejrzałam opakowanie żwirku Cat`s Best Gold bo takiego używam i nie ma na nim daty ważności...
Graytips
PostWysłany: Pią 15:45, 04 Lut 2011    Temat postu:

A drewniane (np. Cat Best Eko plus albo Gold) ?
Kaktusia
PostWysłany: Czw 15:40, 03 Lut 2011    Temat postu:

Jeśli by na chłopski rozum pomyśleć, to jesli taki np. bentonitowy żwirek to czysty bentonit to termiu ważności na pewno nie ma Mruga To nic innego jak skała, czyli i tak ma już tyle tysięcy lat, że te miesiące czy nawet lata u nas nic jej nie zrobią Mruga
Graytips
PostWysłany: Śro 17:11, 02 Lut 2011    Temat postu:

Czy żwirki mogą mieć datę ważności ?

PS. Oglądałam ich opakowania i nie mogłam jej znaleźć...
Kaktusia
PostWysłany: Śro 12:18, 02 Lut 2011    Temat postu:

Nigdy nie stosowałam, ale w użyciu działa raczej jak bentonitowy, czyli jest na bazie minerałów ilastych i pęcznieje przy kontakcie z wodą.
angelaw
PostWysłany: Pon 21:30, 31 Sty 2011    Temat postu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sepiolit

tu informacja co to jest Sepiolit
wiec rozumiem ze zwirek własnie z tego jest
Graytips
PostWysłany: Nie 17:59, 30 Sty 2011    Temat postu:

Co to znaczy, że żwirek może być "sepiolitowy" ?
Sendri
PostWysłany: Wto 12:27, 04 Sty 2011    Temat postu:

Zgadzam się, Cat`s Best Nature Gold jest naprawdę godny polecenia. Dodam, że ku mojemu zdumieniu wspaniale neutralizuje wszelkie brzydkie zapachy.
angelaw
PostWysłany: Nie 19:43, 12 Gru 2010    Temat postu:

my od małego uzywalismy Cat`s Best Eco Plus i wynosił sie z kuwety oraz pylił, co mnie akurat nie bardzo przeszkadzało...
teraz uzywamy Cat`s Best Nature Gold i przy tym pozostaniemy...
nie nosi sie zbytnio (moze ze 3, 4 granulki znajde poza kuweta) znaczy na wycieraczce ktora mam przed nia...
nie ma nieprzyjemnych zapachów z kuwety i łatwośc wrzucania go do toalety to dla mnie plus...
Kaktusia
PostWysłany: Sob 20:40, 14 Sie 2010    Temat postu:

U mnie też silikonowy niezmiennie od dłuższego czasu. W przypadku mieszkania w bloku nie ma nic lepszego.
Ina.
PostWysłany: Sob 18:01, 14 Sie 2010    Temat postu:

Może kiedyś z ciekawości wypróbujemy żwirek silikonowy. Mruga
jorma
PostWysłany: Sob 15:54, 14 Sie 2010    Temat postu:

Ja używam żwirku silikonowego i nie zamienimy go na żaden inny! Ekspresowo wchłania odchody ,zapachy i nie pyli. Gdy ktoś wchodzi do domu, nie czuć że u nas jest kot. Można go wyrzucać do toalety co jest dla mnie ważne bo nie zawsze można biec wynosić śmieci. Dodatkowo jedno opakowanie 5 litry starcza (nie przesadzając) na miesiąc! Więc wychodzi na jedno bo opakowanie Benka 5 l starczało na 2 tygodnie.
Ina.
PostWysłany: Sob 16:05, 24 Lip 2010    Temat postu:

Moja mała od początku załatwia się na Golden Grey'a. Najpierw miałyśmy zwykłego, potem kupiłam Golden Grey Odour i faktycznie lepiej zatrzymuje zapachy niż zwykły GG.

Zalety:
- świetnie zbryla
- zatrzymuje zapachy
- ładnie pachnie
- jest bardzo wydajny
- duże worki (7 i 14kg)

Wady:
- nieznacznie pyli przy nasypywaniu do kuwety (ale za to świetnie wtedy pachnie Wesoly )
- mały granulat - kot wynosi trochę żwirku na łapkach (ale wycieraczka przed kuwetą załatwia sprawę)

Jest dość drogi, ale biorąc pod uwagę wydajność, to chyba cenowo wychodzi tak samo jakbym kupowała jakiś słabszy żwirek, ale za to w większych ilościach.

Moja futrzasta tak lubi zapach tego żwirku, że jak tylko nasypię go do kuwety, to wskakuje do środka, kopie, a potem siedzi albo leży przez jakiś czas w kuwecie. Hyhy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group