Autor |
Wiadomość |
barusia |
Wysłany: Śro 18:21, 04 Gru 2013 Temat postu: |
|
kotka11, post na który odpisałaś był z marca.
Myślę, że RITA już dawno zdecydowała się na jakąś karmę . |
|
|
kotka11 |
Wysłany: Pon 23:02, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
myślę, że możesz skorzystać ze sklepu miauhau[kropka]com - mają fajne produkty i dla kotków i dla piesków, na pewno coś znajdziesz |
|
|
RITA |
Wysłany: Pon 23:02, 02 Gru 2013 Temat postu: Mokra karma |
|
Mam kociaka który ma już 4 miesięcy. Szukam nie za drogich , dobrych karm mokrych. dotąd ja przygotowywałam mu różności ale teraz mam już mniej czasu .
edit: jest już taki temat na forum przeniosę tam Twój post |
|
|
savage |
Wysłany: Nie 5:35, 11 Gru 2011 Temat postu: |
|
Felix, to taki sam śmieć jak whiskas i kitikat ! Chcesz kociaka karmic dobrze, niestety zaplac wiecej. Polecam Evangers z mokrych karm, z suchych karmie od półroku Vet's Kitchenem, swietne produkty. |
|
|
Mischa |
Wysłany: Pon 16:21, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
Polecam bardzo artykuł o mokrych karmach dla kotów, zawiera test paru różnych puszek/saszetek, bardzo dokładne porównanie. Mi osobiście bardzo pomogło w wyborze karmy dla mojej Miszki
http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=102 |
|
|
PunkRock |
Wysłany: Pon 21:05, 28 Cze 2010 Temat postu: |
|
A puszki felixa są dobre ? Czytałam opinie tego jedzonka i parę osób napisało, że felix jest taki jak whiskas czy inna supermarketowa karma. Teraz nie wiem czy mam karmić Wierę felixem. |
|
|
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Sob 9:47, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
odnoszę wrażenie, że Greebo najzwyczajniej w świecie lubi kurczakowe puszki. jego ulubione to Sheba i Almo Nature (sam kurczak albo z dynią), ale zjada też Schesira, Applaws, Feline Porta 21 (choc z tymi radzę uwazać - jak je kiedyś dostawał przez dłuższy czas, to miał potem straszną biegunkę; nie wiem, czy od puszek tak po prostu, czy od tych konkretnych), raz nawet kupiłam z braku innych Gimpet (mam jakieś niejasne uprzedzenia do tej firmy) i też zjadł. z innymi smakami wolę nie ryzykować, zresztą po co mu np. puszki z wołowina, skoro daję mu surową? a za rybami nie przepada, więc właściwie zostają nam tylko te czikinsy |
|
|
vica |
Wysłany: Pon 23:19, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
l. gwiazdeczka napisał: | cud! Greebo dostał dzisiaj kurczaka z dynią Almo Nature i zjadł prawie wszystko, chociaż wcale nie był przegłodzony jestem z niego dumna i oczywiście natychmiast zamawiam parę puszeczek/saszetek na wypadek braku mięsa.
a wczoraj zdecydował się też zjeść pierś z kurczaka Sheba, choć już nie z takim apetytem jak Almo Nature
wypróbowaliśmy też kurczaka Schesir-zjedzony
z czystym sumieniem mogę też polecić kurczaka z dynią Applaws - Greebo wcinał jak szalony, zjadł 1,5 puszki |
Tak, Almo jest super i moje małe baaaardzo lubi, tylko ta cena
PO za almo Animoda,Carny ma 60% mięcha, taci i saszetki, Miamor - też nie najgorszy skład, Feline Porta - większy % mięcha, ale droga, i ostatnio kupiłam Yarah bio, ok., 50 % mięsa. Ogólnie jak robie zamówienie to biorę różne karmy, żeby się nie znudził. Je najchętniej te z sosikiem |
|
|
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Pią 17:25, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
cud! Greebo dostał dzisiaj kurczaka z dynią Almo Nature i zjadł prawie wszystko, chociaż wcale nie był przegłodzony jestem z niego dumna i oczywiście natychmiast zamawiam parę puszeczek/saszetek na wypadek braku mięsa.
a wczoraj zdecydował się też zjeść pierś z kurczaka Sheba, choć już nie z takim apetytem jak Almo Nature
wypróbowaliśmy też kurczaka Schesir-zjedzony
z czystym sumieniem mogę też polecić kurczaka z dynią Applaws - Greebo wcinał jak szalony, zjadł 1,5 puszki |
|
|
Lunarka |
Wysłany: Pią 22:04, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
Kupiła Animonde Carny i VOM FEINSTEN KITTEN i mały zajada aż mu sie uszy trzęsą |
|
|
jareth |
Wysłany: Pią 21:49, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
Luna Animondy nigdy nie lubiła. |
|
|
boogy&dorota |
Wysłany: Pią 11:43, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o Animondę to my mamy z tą karmą złe wspomnienia. Przestałam ją kotu podawać jak w jednej z puszek znalazłam worek foliowy. |
|
|
Sabina |
Wysłany: Pią 8:51, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
Ja kupiłam Animondę Carny i jak mu zasmakowało to kupiłam pakiet 12 puszek po 6 mu zbrzydło i niewiem co mam zrobić z resztą |
|
|
jareth |
Wysłany: Czw 18:16, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Ja ze swojej strony proponuję Bozitę,duży wybór,pasztety,kawałki w galarecie.Luna nie cierpi pasztetów,a Bozite wcina,nawet pasztet. |
|
|
Lunarka |
Wysłany: Czw 15:52, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Gwiazdeczko, wiem, że suche jedzenie jest o wiele lepsze, ale nic na to nie poradzę, że Homer wyjechał z hodowli przyzwyczajony do jedzenia puszek, a za suchym nie przepada.
Zamówiłam w końcu Animondę z serii Carny. Zobaczymy, czy małemu zasmakuje. |
|
|
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Czw 14:35, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
ja tam zawsze powtarzam, że mokre karmy to największe badziewie, jakie można dać kotu do jedzenia... ale jeżeli już bym miała karmić czymś takim księciunia, to zdecydowałabym się na Almo Nature, bo mają dużo mięsa (min. 80%) plus jakieś warzywka. pytanie tylko, czy raczyłby to zjeść, bo do tej pory wszystkie próby podania mu saszetek kończyły się wyrzuceniem ich do kosza |
|
|
Kaktusia |
Wysłany: Czw 13:25, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Podobno dobra, z doświadczenia nie powiem nic jednak, bo Wierka mokrych karm nie tyka, wołowinkę owszem, ale czasem też nosem pokręci. Ostatnio to w ogóle nic jej nie smakuje...
Dobry skład mają też puchy Leonardo. |
|
|
Lunarka |
Wysłany: Czw 11:25, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Taaa, codziennie się o tym przekonuję Felixa miałam już chyba wszystkie typy. Niestety Homerowi się odwidziało i przez to mam całą lodówkę Felixów...Mam nadzieję, że kiedyś znów wróci mu na nie apetyt, bo szkoda będzie wyrzucić tyle puszek...
Surowe mięsko i suche jedzenie je tylko wtedy kiedy go przegłodzę. Czasem nawet wołowinę zakopuje, co jest już szczytem szczytów
Słyszałam, że seria Animonda Vom Feinsten jest całkiem niezła, ale jeszcze lepsza jest seria Carny. Wczoraj kupiłam jedną na próbę i kociak zjadł wszystko co końca. Boję się tylko, że jak zakupię trochę więcej tych puszek, to małemu się znudzi. Przyznam, że wolę zrobić większe zakupy w internecie, niż w sklepie, ze względów finansowych.
Co myślicie o Animondzie? |
|
|
spinoo |
Wysłany: Czw 11:13, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Koty to wybitne wredoty do jedzenia , potrafią jeść wszystko albo cos jednego . Musisz próbować. Wszystko też zależy od zasobności twojego portfela. Może polubi saszetki Animondy / moje nie / może sheby / moje uwielbiaja ale tylko tuńczyk / , może zmień tylko zwartość Feliksa / np wołowina / Spróbuj Iamsa , Hillsa, .Może przekonaj je do suchego i surowego mięska . Choć moje własnie strajkuja i kolejne mięcho ląduje w koszu .... teraz tylko suche i sheba z tunczykiem ... Mówiłem wredne wredoty . |
|
|
Lunarka |
Wysłany: Czw 10:53, 05 Lut 2009 Temat postu: Karmy Mokre |
|
Homer od zawsze jadł Felixa - w sosie i w galarecie,teraz niestety odwidziało mu się i "zakopuje miskę". Jakie mokre karmy jedzą Wasze pupile? Mam zamiar kupić coś innego w sklepie internetowym, ale zastanawiam się, które są najlepsze. Może coś doradzicie |
|
|