Autor Wiadomość
Kasieńka
PostWysłany: Pon 19:54, 04 Maj 2009    Temat postu: zakup kota

Perła Gór ze Szczyrku ale do odbioru za 8 tygodni-nie mogę się juz doczekac. Musze przeskoczyć i spojrzeć na żywienie:))
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Pon 15:10, 04 Maj 2009    Temat postu:

to zależy od wielu czynników, m.in. charakteru kociaka, stopnia jego socjalizacji (co jest z kolei zależne od hodowcy) i tego, ile mu poświęcisz czasu na początku oraz jak będzie wyglądał ten pierwszy dzień. u mnie obyło się bez dramatów, tylko podróż z małym była straszna-okropnie płakał, a ja razem z nim Smutny ważne jest, żeby wziąć od hodowcy coś, co pachnie jego domem i schować to kociątku do klatki, żeby czuło się bezpieczniej.
a tak btw to pochwal się nam, z jakiej hodowli wybrałaś koteczkę Wesoly
Kasieńka
PostWysłany: Pon 6:59, 04 Maj 2009    Temat postu:

no i po dylemacie -wybrałam kotkę i muszę jeszcze czekać dwa miesiące:)) Pytanie mam do was kochane czy kotek bardzo cierpi na poczatku-chodzi o aklimatyzację??
Gość
PostWysłany: Pon 19:44, 27 Kwi 2009    Temat postu:

no tak , ale te już pokochałam -są cudowne:)) i dalej dylemat kot czy kotka-hmm
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Pon 19:38, 27 Kwi 2009    Temat postu:

to może zdecyduj się na mniejszą rasę? syberyjczyki to jedne z większych kotów domowych
Gość
PostWysłany: Pon 18:33, 27 Kwi 2009    Temat postu:

no właśnie i dlatego chce mniejszego kota:))
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Pon 18:01, 27 Kwi 2009    Temat postu:

ja nie mam doświadczenia-Greebo to mój pierwszy kot, jednak zdecydowałam się na kocura, bo sterylizacja kotki jakoś mnie przerażała... poza tym kocury są większe Wesoly polecam Ci ten temat:
http://www.kotysyberyjskie.fora.pl/roznosci,13/kocurek-czy-kotka,426.html
Gość
PostWysłany: Pon 17:48, 27 Kwi 2009    Temat postu:

dzieękuję..Wiem już na pewno,ze chce kociaka-tylko teraz dylemat bo byłam zdecydowana na kotke ale słyszę,ze kocurki są bardziej miziaste?? czy to prawda
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Śro 19:27, 22 Kwi 2009    Temat postu:

nie ma czego współczuć, zniszczenia trzeba mieć wkalkulowane w zakup zwierzaka. w porównaniu do naszych suczek i tak za wiele nie zniszczył Wesoly
edziaw1
PostWysłany: Śro 9:01, 22 Kwi 2009    Temat postu:

hmmmm może robi ci po złości takie rzeczy....współczuję zatem.....pozdrówki
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Wto 20:22, 21 Kwi 2009    Temat postu:

Kasieńka napisał:
dziękuję, a jak z małym kotkiem-nie bedzie za bardzo interesował się scianami-tzn drapanie itd. Oczywiście będzie miał zapewniony drapak ale czy nie ma czasem za bardzo "niszczycielskich" zapędów??

mój Greebo ma wielki drapak, na którym chętnie się bawi, a ściany i tak straszliwie poniszczył (na szczęście tylko w dwóch miejscach)... zabrał się za nie tak na poważnie dopiero niedawno, kiedy był kociątkiem to raczej nie miał takich pomysłów
edziaw1
PostWysłany: Wto 15:37, 21 Kwi 2009    Temat postu:

Kasieńka napisał:
dziękuję, a jak z małym kotkiem-nie bedzie za bardzo interesował się scianami-tzn drapanie itd. Oczywiście będzie miał zapewniony drapak ale czy nie ma czasem za bardzo "niszczycielskich" zapędów??


trudno przewidziec zachownie małego kotka .....ale mysle ze sybiraki nie są kotami ktore niszcza...nie spotkałam sie z opinią o małych kociakach które naprawdę niszczyły a to ze czasmi podrapia w fotel....Wesoly to sie moze zdarzyc:) i tak bedziesz go kochac nawet jak ci cos troszke nadpsuje.
Kasieńka
PostWysłany: Wto 13:52, 21 Kwi 2009    Temat postu:

dziękuję, a jak z małym kotkiem-nie bedzie za bardzo interesował się scianami-tzn drapanie itd. Oczywiście będzie miał zapewniony drapak ale czy nie ma czasem za bardzo "niszczycielskich" zapędów??
edziaw1
PostWysłany: Wto 10:36, 21 Kwi 2009    Temat postu: Re: zakup kota

Kasieńka75 napisał:
Cześć,
Chciałabym sobie sprawić kotkę syberyjską-czy możecie mi doradzic bo mam małe mieszkanko i czy nie będzie sie meczyc ?? W domu jestem popołudniami i czy ona to wytrzyma jak prawie cały dzień mnie nie ma a wracam o 17.00 po pracy??
Pozdrawiam


Czesc powiem ci w skrócie,prowadze firmę od rana od 9-19 jesteśmy z mężem poza domem ,po pracy jesteśmy 19.30 w domu i kotek świetnie sobie radzi sam.Zdarza się w tygodniu, że dop. na 12 jadę do pracy i wtedy kotek się kręci obok mnie,mizianki mu się włączają......otóż kotkowi trzeba zostawić drapak,myszki do zabawy a przede wszytkim coś twojego co nosisz jakiś sweter ,,wtedy bedzie ciebie czuł i wie że wrócisz....Kot w domu to coś fantastycznego,umie rozsmieszyć,rozładować emocje,człowiek łagodnieje ...o dziwo Wesoly nie zastanawiaj się ani chwili zakup tego futrzaka i ciesz sie .

podaje ci link do zdjęć mojego Florusia:
http://picasaweb.google.pl/edziaw1/Florek02#
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Czw 20:04, 16 Kwi 2009    Temat postu:

ja również mam małe mieszkanie (kawalerkę), a zajęcia czasami po 10 godzin i mój kot nie wygląda na nieszczęśliwego, wręcz przeciwnie. musisz się jednak zastanowić, czy większość wolnego czasu, którego raczej nie masz za dużo, będziesz w stanie poświęcić kotu
spinoo
PostWysłany: Czw 19:10, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Po pierwsze odpowiedz sobie , czy naprawde chce kota , fakt to takie miłe kiedy przytuli sie taki futrzak , pomruczy.... ale kot to sprzątanie kuwety , karmienie , czesanie , zabawa. Kot to cos co przeszkadza kiedy usiądziesz do komputera a sib to jak pies wszędzie bedzie za toba chodzić ,jest ciekawski , Czy zaakceptujesz kiedy mimo twoich starań zniszczy bok fotela ? , albo bedzie chciał spać na regale lub szafie , a wdomu pojawią się jego kudły / okres linienia / Czy jesteś gotowa poświęcic mu swój kawałek zycia ... kot to inwestycja na lata , na wiele lat . Czy , czy , czy . To musisz zrobic Ty , ja moge powiedzieć ze zycie dla mnie bez kota , jest puste , szare i nudne . Ze kot uczy kompromisó tzn ty idziesz na kompromis ale kot nie koniecznie . No i musisz poczytac na temat kotów ich zachowań. bo tylko ty wiesz jaki jest twój styl i czego oczekujesz .... leniwego kanapowego persa , czy pełnego energi indywidualisty Siba . Kocham koty kocham siby i może ty pokochasz ale zrób to świadomie . Powodzenia
Kaktusia
PostWysłany: Czw 15:22, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Sybiraki nie są małymi kotami, więc im większa przestarzeń tym lepiej, ale z wszystkim można sobie poradzić. Ja mam małe mieszkanie, a kicia czuje się w nim bardzo dobrze. Ważne żeby zapewnić mu odpowiednią dawkę ruchu. Jeśli masz taka możlwiość postaraj się aby miał do swojej dyspozycji balkon. Podczas gdy u mnie w domu nikogo nie ma Wiercik praktycznie tylko śpi. W twoim przypadku jeszcze wazniejsze byłoby, aby po powrocie zapewnić kotu dużo ruchu. Jeszcze lepsze byłoby z kolei kupienie dwóch kotów. Mogłyby sobie nawzajem dotrzymywać towarzystwa. Ciężko powiedzieć wprost kupuj - nie kupuj, bo każdy przypadek jest inny. Na pewno syberyjczyk jest w twojej sytuacji lepszy niż np. kot syjamski, który podobno źle znosi długie rozłąki i wymaga więcej uwagi.
Kasieńka75
PostWysłany: Czw 12:47, 16 Kwi 2009    Temat postu: zakup kota

Cześć,
Chciałabym sobie sprawić kotkę syberyjską-czy możecie mi doradzic bo mam małe mieszkanko i czy nie będzie sie meczyc ?? W domu jestem popołudniami i czy ona to wytrzyma jak prawie cały dzień mnie nie ma a wracam o 17.00 po pracy??
Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group