Autor |
Wiadomość |
vica |
Wysłany: Nie 11:52, 28 Mar 2010 Temat postu: Grisza skończył roczek :) |
|
Dawno nas tu nie było, ale skończyliśmy roczek i postanowliśmy się pokażać jako juz dorosły ( no, prawei ) kocurek
 |
|
 |
silviassib |
|
 |
Amavi |
Wysłany: Pią 18:24, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
vica napisał: | Napisała mi jeszcze , czy kot będzie z rufizmem, czy nie widać już zaraz jak się urodzą. |
Hmm, no to jest ciekawe... Rufizmy najczęściej wychodzą dopiero w wieku kilku miesięcy...
A kocurek prześliczny, a to że nieco bardziej kolorowy Bardzo fajniutki. |
|
 |
vica |
Wysłany: Pią 17:48, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
spinoo napisał: | Vica . ma minimalne ale ma , a to sie niesie lub nie . Niestety mało jest kotó srebrnych bez . Moja Hera jest bez , matka też , ale co bedzie po kryciu Kocurem z rufizmen , niestety wbrew sobie ale to juz inna historia . Moze byc pól na pół. Np. brat Hery , Horus / hodowla w szczecinie / jest super srebrem w srebrze , no ale to brat .Pewnie byłby dobry ciemny "n" ale go nie mamy . I tak to jest |
Z "n" mogło by wyjść z duża ilością czarnego, a takie tez Mówiąc szczerze nie widziłam czystego srebra i na dodatek z minimalną ilością innego koloru.
A tak ogólnie, z tego co wiem, tj problem z kocurami do krycia
Wracając do mojego rufusia Wysłałam fotki byłej właścicielce Griszki.Pani była w szoku. Ponoć Griszka nie był w ogóle rufistyczny. I faktycznie, jak oglądam jego zdjęcia, a mam jego fotki, już od 2-go miesiąca, to nie ma sladu rufizmu.Dosłownie czyste srebro. Napisała mi jeszcze , czy kot będzie z rufizmem, czy nie widać już zaraz jak się urodzą.
To wychodzi na to, że mój Griszka to ewenement, że mu po czasie, bodajże w 4-tym miesiącu wyszedł rufizm.Hmmm, to może jest tak ewentualnosc, że rufizm mu zniknei, np. po 1-wszym linieniu?? |
|
 |
spinoo |
Wysłany: Wto 15:29, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
Vica . ma minimalne ale ma , a to sie niesie lub nie . Niestety mało jest kotó srebrnych bez . Moja Hera jest bez , matka też , ale co bedzie po kryciu Kocurem z rufizmen , niestety wbrew sobie ale to juz inna historia . Moze byc pól na pół. Np. brat Hery , Horus / hodowla w szczecinie / jest super srebrem w srebrze , no ale to brat .Pewnie byłby dobry ciemny "n" ale go nie mamy . I tak to jest |
|
 |
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Wto 14:39, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
vica napisał: | Właścicielka zapewniała nie raz, ze na pewno będzie taki jak jego mama ( zależało mi na srebrze ). A tu proszę, nie jest..... |
to akurat świadczy o hodowczyni... kot to nie jest towar fabryczny, nigdy nie masz stuprocentowej pewności, jak będzie się rozwijał |
|
 |
vica |
Wysłany: Wto 13:46, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
silviassib napisał: | Rufizmy u kotow srebrnych wystepuja bardzo czesto
Inaczej bedzie wygladalo u kota czarnego a inaczej u szylkretki gdzie wsadzimy to na karb szylkretu
Srebro powinno sie kryc srebrem...
Ja teraz pokrylam ciepla czarna kotke kocurkiem srebrnym i co...?
Tez mamy rufizmy...
nie powinno sie tak jednak kryc (patrzac na koty hodowlane)
Twoj maly jest slicznym kocurkiem i z pewnoscia kochany a to najwazniejsze  |
Mama Grszki jest ns23, rufizm ma tylko minimalnie ( pręgi na pysiu ). Tata jest a23, bez rufizmu. Czyli teoretycznie krycie było dobre. Dopiero w necie znalazłam , że babcia Griszki, Lubuszka była złota
No jasne, że go kocham, nawet jakby miał by mi cały zrudzieć - w tym momencie prosze WSZYSTKICH o odpukanie!!!
Jednak wiesz, kupiłam kota z rodowodem za nie małe pieniądze. Właścicielka zapewniała nie raz, ze na pewno będzie taki jak jego mama ( zależało mi na srebrze ). A tu proszę, nie jest..... |
|
 |
silviassib |
Wysłany: Pon 21:34, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
Rufizmy u kotow srebrnych wystepuja bardzo czesto
Inaczej bedzie wygladalo u kota czarnego a inaczej u szylkretki gdzie wsadzimy to na karb szylkretu
Srebro powinno sie kryc srebrem...
Ja teraz pokrylam ciepla czarna kotke kocurkiem srebrnym i co...?
Tez mamy rufizmy...
nie powinno sie tak jednak kryc (patrzac na koty hodowlane)
Twoj maly jest slicznym kocurkiem i z pewnoscia kochany a to najwazniejsze  |
|
 |
vica |
Wysłany: Pon 22:57, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Dziekujemy, dziękujemy za komplementy
No jasne, że kocham to swoje sreberko Jest przsłodki, gadatliwy, i jak żadek kot robi "miziu-miziu" Taka moja słodka przylepa, urwisowata i łobuzowata przylepa.
Jednak jak kupowałam, to właścicielka zapewniała, że będzie wysrebrzał a nie wyzłacał Nie pozostaje nic innego jak kota utlenic  |
|
 |
Marcin |
Wysłany: Pon 13:08, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
Piękne srebro i ma cudne oczy!!!!!!! |
|
 |
spinoo |
Wysłany: Pon 7:54, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
E tam, czy to ma znaczenia , tyle tylko ze kotek bedzie trochę cieplejszy niz chłodny / ja na srebro przystało / Więc kochaj go ciepło bo jest cudniasty. |
|
 |
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Nie 23:51, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
zdjęcie na którym ziewa jest fajowe  |
|
 |
kiciunia78 |
Wysłany: Nie 21:03, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
Śliczności:) Ale by mi się marzyło jeszcze takie sreberko... |
|
 |
vica |
Wysłany: Nie 18:21, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
To jest własnie Griszeńka, moje rufistyczne sreberko |
|
 |
l. gwiazdeczka |
Wysłany: Nie 18:20, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
przepiękne umaszczenie! wygłaskaj tego przystojniaka ode mnie  |
|
 |
vica |
Wysłany: Nie 18:18, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
[/URL] |
|
 |
Marcin |
Wysłany: Sob 18:34, 06 Mar 2010 Temat postu: |
|
Raz jeszcze witajcie, czekam z niecierpliwością na foty - ja też uwielbiam srebra  |
|
 |
vica |
Wysłany: Sob 17:05, 06 Mar 2010 Temat postu: Grisha |
|
Zawsze marzył mi się Syberiak, i to srebrny. No i mam :)chociaż taki srebrny , jak bym chciała to on nie jest. W lutym skończył 6 miesięcy.
Imie musiało byc rosyjskie, bo rodzice Grishki pochodzą z Moskwy. Mama jest piękna srebrna, z zielonym oczkami, tata jest niebieski. Grishka, taki jak widac Martwi mnie jego rufizm, którego niestety jakby przybywało
Jak wejdzie na jego sliczną kitke, to się załamie.
Fotki moge wkleić dopiero jutro |
|
 |