Autor Wiadomość
Sylwia
PostWysłany: Czw 20:30, 28 Cze 2012    Temat postu:

Zawsze czeszę Cezarka po zabawie z nim, kiedy jest troche zmęczony, wtedy leży grzecznie i wręcz podnosi pyszczek do góry żeby go pod nim wyczesać, i wyciąga się cały, raz na jeden bok raz na drugi bok ale żeby nie było zbyt słodko to od czasu do czasu niespodziewanie zaatakuje szczotke Jezyk

PoZdRaWiAm!!
Iza1
PostWysłany: Pon 0:20, 03 Paź 2011    Temat postu:

Arrianna napisał:
hahah ja też próbuje zawsze dorwać kota jak jest rozespany - wtedy się najmniej broni. Moja mama ma za to technikę - jedno przejechanie grzebieniem = jedno pogłaskanie więc kot tylko do niej idzie na czesanie Wesoly


Pochwalam technike szanownej mamusi. Tez bede probowala stosowac z tym, ze na zakonczenie cos smakowitego w nagrode. Zobaczymy czy podziala. Mruga
Arrianna
PostWysłany: Pon 22:10, 14 Mar 2011    Temat postu:

hahah ja też próbuje zawsze dorwać kota jak jest rozespany - wtedy się najmniej broni. Moja mama ma za to technikę - jedno przejechanie grzebieniem = jedno pogłaskanie więc kot tylko do niej idzie na czesanie Wesoly
Ina.
PostWysłany: Sob 15:54, 24 Lip 2010    Temat postu:

Moja kitka na początku też nie przepadała za czesaniem - próbowała złapać grzebień, bawić się nim, gryźć go. Zawsze zabierałam się za czesanie, kiedy mała leżała albo drzemała (i nadal tak robię). Jej uwagę zaczęłam odwracać zabawką - kicia nie zwracała uwagi na grzebień, więc mogłam ją wyczesać. Teraz, kiedy mała już się przyzwyczaiła do czesania, nie muszę używać niczego do odwrócenia jej uwagi, a futrzasta czasami nawet mruczy przy czesaniu brzuszka lub kryzy. Wesoly
spinoo
PostWysłany: Pią 9:10, 07 Maj 2010    Temat postu:

Fajny i często praktykowany. Moje czeszę bez problemy , zreszta nie maja wyjscia . Owszem Polucha jest czasami bardzo zła , ale to ja decyduję
TheFraniu
PostWysłany: Czw 14:00, 06 Maj 2010    Temat postu:

Aha fajny sposób Wesoly
Kaktusia
PostWysłany: Śro 19:32, 05 Maj 2010    Temat postu:

To jest chyba dość normalne niestety... Ja zwykle próbuję gdy kicia jest rozespana albo nawet śpi, wtedy czasem nie zauważy i myśli, że to mizianki Mruga
TheFraniu
PostWysłany: Śro 19:30, 05 Maj 2010    Temat postu: Czesanie

Hej!Mam taki problem.
Mój kot Franiu jest niespokojny wręcz agresywny przy czesaniu.
Jest wykastrowany przez poprzednich właścicieli.Mam go baardzo długo i go dobrze znam . Kwadratowy
Prosze pomóżcie bo nie wiem co mam robić. Zalamany

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group