Autor Wiadomość
angelaw
PostWysłany: Pią 18:02, 26 Lis 2010    Temat postu:

ja chciałabym aby dyskusja na temat mojego kota została zamknieta....
nie rozpoczynałam jej i nie o mojego kota chodziło...
każdy ma prawo do własnego zdania...
gdybym chciała zapytac o "producenta" od którego mam kociaka zapytałabym w dziale hodowla co o niej sadzicie a nie pytałam...
mam moja Ksenie z czego bardzo sie ciesze że została mi dana ta mozliwośc...
z mojej strony uważam temat za zamkniety i wszystkim hodowcom którzy nigdy nie robia wyjątków (bo tak pisza, a niewiadomo jaka jest prawda) zycze powodzenia w znajdowaniu własciwych domów dla ich kociastych
i żałuje tylko że kiedy pytałam w dziale rózności czy mała nie jest za mała na zabieranie jej od matki zaledwie jedna osoba odpowiedziała, a teraz tyle zastrzeżeń co do wieku i szczepień mojej kotki...
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Czw 23:18, 25 Lis 2010    Temat postu:

dyskusja od jakiegos czasu toczy się na temat kota angelaw, a nie Tequili, jakbys nie zauważyła.
uważasz, że w lepszym stylu byłaby odpowiedź na Twoja śmieszną zaczepkę, a na końcu posta dopisek "ale nie zaśmiecajmy juz tego tematu"? dla mnie to by była hipokryzja.
tematy w tym dziale sa zakładane po to, żeby własciciele mogli przedstawiać swoje koty, a w tym toczy sie dyskusja, która powinna znaleźć się w dziale Hodowla
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Czw 23:17, 25 Lis 2010    Temat postu:

to jest temat Tequili, więc może przestańmy go zaśmiecać
Ina.
PostWysłany: Czw 23:16, 25 Lis 2010    Temat postu:

Ale to chyba nie znaczy, że każdy post ma być jej, prawda? Piszemy na temat jej kota, o którym jest ten wątek.

PS. I dziwnym trafem Twoja "reprymenda" pojawiła się po moim poście, a jak inni się wypowiadali, to byłaś potulna...
Ina.
PostWysłany: Czw 23:15, 25 Lis 2010    Temat postu:

angelaw, ale tu rozmowa nie toczy się na temat hodowców, ale producentów... jak to ujął spinoo.

A hodowcy nie mogą wydać kotka do nowego domu przed upływem określonego czasu, bo takie zasady nakłada na nich związek, do którego hodowla należy.

I zgodzę się z tym, co napisała l. gwiazdeczka (o dziwo Mruga ) - gdybym była hodowcą to priorytetem byłoby dla mnie dobro kociaka, a nie wygoda przyszłego właściciela odnośnie terminu odbioru kota.

l. gwiazdeczka, to, że napisałam wcześniej, iż od razu zauważyłam, że to nie jest rasowy sib, tylko mieszaniec, znaczyło, że kotek wyglądem różni się trochę od siba. Zresztą napisałam też, że wygląda jakby miał coś z persa. A mój komentarz nie zmienia faktu, że kotka uważam za ślicznego i uroczego. Wesoly
angelaw
PostWysłany: Czw 19:27, 25 Lis 2010    Temat postu:

l. gwiazdeczka napisał:

gdybym to ja była hodowcą, ważniejsze dla mnie byłoby dobro mojego kociątka, a nie obcej osoby. ale niektórzy wszystko przeliczają na pieniądze...


nie lubie kiedy ocenia sie hodowle po zaledwie jednej sytuacji a nie po historii hodowli...
to ze zrobi sie wyjatek jeden na 30 urodzonych kociakow w ciagu kilku lub kilkunastu lat to nie czyni kogos złym hodowcą...
i tak naprawde niewiadomo jak to jest w innych hodowlach bo nawet jesli ktos zrobił wyjatek to o tym niewiadomo bo niby skad...
i nadal nie wiem jakie zagrozenie stwarza taka a nie inna ilosc szczepien mojej kotki w takim wieku?
l. gwiazdeczka
PostWysłany: Czw 0:08, 25 Lis 2010    Temat postu:

angelaw napisał:

czy zaden z hodowców nie zrobilby wyjątku gdyby ktos jak ja bardzo chciał miec sibka?

gdybym to ja była hodowcą, ważniejsze dla mnie byłoby dobro mojego kociątka, a nie obcej osoby. ale niektórzy wszystko przeliczają na pieniądze...
angelaw
PostWysłany: Śro 21:01, 24 Lis 2010    Temat postu:

silviassib napisał:


ranyyyy !!!!
Jeżeli mały kociak ma 9 tygodni kiedy sie go oddaje to jakim cudem i z jakim sensem ma miec 2 szczepienia????
kiedy zostala tak zaszczepiona???
głupota ludzi uwazajacych sie za hodowcow mnie dobija !



urodziła sie 7 maja
1 szczepienie miała 14 czerwca
2 szczepienie miała 7 lipca

a 3 miała miec 4-7 sierpnia ale nie zdążylismy więc miala je 31 sierpnia

a co z weterynarzami?
to pani weterynarz ustalała kiedy ma miec kolejne szczepienia

my zabralismy ja do siebie 13 lipca

czy zaden z hodowców nie zrobilby wyjątku gdyby ktos jak ja bardzo chciał miec sibka?

i jak niebezpieczne w skutkach może byc szczepienie kociaka w takim wieku?
silviassib
PostWysłany: Pon 19:47, 22 Lis 2010    Temat postu: Odłączenie kociaka od matki

Temat wydzielony z tematu Tequili. Ciężko było znaleźć granicę, w której była zmiana wątku, ale myślę, że tak będzie w miarę ok. - Kaktusia

angelaw napisał:

naszą Ksenie odbierałam kiedy miała skończone 9 tygodni...
mała ma rodowód i wiem że ludzie (hodowla) z której ja mam to dobrzy ludzie kochający bardzo swoje koty...
dla mnie zrobili wyjatek ponieważ w momencie kiedy byłam w Polsce mała własnie miała 9 tygodni a ja byłam tylko 4 dni...
jednak była juz po 2 szczepieniach, zaczipowana i miała wyrobiony paszport....


ranyyyy !!!!
Jeżeli mały kociak ma 9 tygodni kiedy sie go oddaje to jakim cudem i z jakim sensem ma miec 2 szczepienia????
kiedy zostala tak zaszczepiona???
głupota ludzi uwazajacych sie za hodowcow mnie dobija !

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group