| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   | 
	
	
	
		| Autor | 
		Wiadomość | 
	
	
		
		      Kaktusia 
		      
		          Założyciel 
		          
  
		          Dołączył: 11 Sty 2007 
		          Posty: 2201 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 11:12, 17 Sie 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    U mnie się nie zdarzało, choć pasty nie podaję tylko ma trawkę do podgryzania. Persy mają całkiem inne futro niż siby.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   | 
        | 
         | 
    
	
		
		      TaLa LaLa 
		      
		          Rozmiauczany 
		          
  
		          Dołączył: 16 Sie 2008 
		          Posty: 104 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: OŁAWA Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 17:21, 17 Sie 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    ja stosuje paste...  Bezo-Pet bo taką wet polecił, ktoś z was jeszcze jej używa (a raczej jego kot   )  ? 
 
 
co o niej sądzicie???
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Erin 
		      
		          Moderator 
		          
  
		          Dołączył: 10 Paź 2007 
		          Posty: 434 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 7:48, 18 Sie 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ja kiedys używałam i byłam zadowolona, ale ostatnio ta pasta mocno podrożaal, więc teraz kupuję Malt Soft Gimpetu i też jest niezła.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Diana 
		      
		          Mistrz miauczenia 
		          
  
		          Dołączył: 03 Paź 2008 
		          Posty: 525 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pią 15:36, 10 Paź 2008    Temat postu: Witajcie | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ja stosuję paste z Gimpeta kicia zlizuje ją chętnie,ale mam pytanko czy po otwarciu trzymacie ja w lodówce?
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      TaLa LaLa 
		      
		          Rozmiauczany 
		          
  
		          Dołączył: 16 Sie 2008 
		          Posty: 104 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: OŁAWA Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 18:27, 16 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    ja, jak już pisałam kupuje paste Bezo-Pet i nie trzymam jej w lodówce. A jak często dajecie waszym kociakom paste ? ja kiedys dawalam dwa razy w tygodniu, ale ostatnio często zapominam..  
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Diana 
		      
		          Mistrz miauczenia 
		          
  
		          Dołączył: 03 Paź 2008 
		          Posty: 525 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3
  Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 19:00, 16 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ja podaję ją  raz w tygodniu wybrałam jeden dzień{zawsze w piątek }.Zapisałam na karteczce i dzięki temu pamiętam  
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      ikxio 
		      
		          Rozmiauczany 
		          
  
		          Dołączył: 28 Wrz 2008 
		          Posty: 116 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Elche Hiszpania Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 22:54, 16 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    ja daje tylko wysiany owies i to pod wydzial, bo jak zje za duzo to zwraca, wiec  trzy, czery listki dziennie.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      l. gwiazdeczka 
		      
		          Administrator 
		          
  
		          Dołączył: 13 Sie 2008 
		          Posty: 2071 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Czw 11:33, 27 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    nam jeszcze trawka nie urosła i Greebo próbował się sam odkłaczyć   chyba przez 10 minut co chwilę miał odruchy wymiotne, ale nic z tego nie wyszło... jutro trawka będzie już chyba na tyle duża, żeby mu ją dać
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      dorozd 
		      
		          Hodowca 
		          
  
		          Dołączył: 26 Lis 2008 
		          Posty: 63 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Czw 19:07, 27 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Kupuję po 2-3 doniczki trawy w IKEI (3x 1,5 zł) Starcz spokojnie na miesiąc. Polecam!
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      l. gwiazdeczka 
		      
		          Administrator 
		          
  
		          Dołączył: 13 Sie 2008 
		          Posty: 2071 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Czw 19:12, 27 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    a jak to się odbywa z tą trawą? powinnam mu ją dawać tylko raz dziennie czy lepiej jak ma do niej dostęp cały czas?
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      dorozd 
		      
		          Hodowca 
		          
  
		          Dołączył: 26 Lis 2008 
		          Posty: 63 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Czw 19:33, 27 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Cały czas. U mnie stoi w trzech miejscach. W dwóch w kuchni - na dwóch róznych poziomach (blat i parapet) i jedna sztuka w dużym pokoju na parapecie przy oknie. Kotki podjadają zawsze, gdy mają ochotę. Nie ma u mnie czegos takiego jak wymioty z powodu kłaków. Wogóle nie ma wymiotów.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Kaktusia 
		      
		          Założyciel 
		          
  
		          Dołączył: 11 Sty 2007 
		          Posty: 2201 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Czw 21:00, 27 Lis 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ja też mam trawę, ale posiana osobiście, albo wykopaną na działce. Na razie stała na balkonie, ale teraz trzeba będzie się chyba przenieść do domu  
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      basia43 
		      
		          Rozmiauczany 
		          
  
		          Dołączył: 08 Paź 2007 
		          Posty: 121 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 21:44, 07 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Ja podaję moim kotom Bezo-pet, raz w tygodniu. Ale ostatnio Fiona wymiotowała i po tym co zwróciła zorientowałam się,że ona podskubuje mi kwiat - nolinę jak mnie nie ma w domu. Z tego co się orientuję to nie jest kwiat szkodliwy, ale szkoda mi kwiata. Mam zamiar kupić trawę dla kota. Nigdy nie kupowałam, podpowiedzcie czy to się kupuje w zoologicznych sklepach? Czy po zjedzeniu takiej trawy koty też wymiotują?
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      l. gwiazdeczka 
		      
		          Administrator 
		          
  
		          Dołączył: 13 Sie 2008 
		          Posty: 2071 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Nie 21:58, 07 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    ja kupowałam trawkę na Animalia.pl, ale w sklepie zoologicznym też na pewno dostaniesz. Greebo póki co nie wymiotuje odkąd ją je, tylko nie za dobrze sobie radzi ze zjadaniem jej, muszę mu ją kroić na mniejsze kawałki i wrzucać do miski z jedzeniem  
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Kaktusia 
		      
		          Założyciel 
		          
  
		          Dołączył: 11 Sty 2007 
		          Posty: 2201 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Pon 10:55, 08 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Nasiona do posiania trawy są nawet w supermarketach. Ja wykopuję kępkę trawy z działki i wsadzam do doniczki.
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Sabina 
		      
		          Mistrz miauczenia 
		          
  
		          Dołączył: 02 Paź 2008 
		          Posty: 270 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 8:10, 17 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Zasadziłam trawkę, pięknie wyrosła ale co z tego jak Aron i tak na nią nie spojrzy   jak go próbuje zachęcić to patrzy na mnie jak na wariatkę podejdzie powącha obróci się zadkiem i odejdzie, czy wasze koty też musiały być zachęcane do jedzenia trawy??
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Kaktusia 
		      
		          Założyciel 
		          
  
		          Dołączył: 11 Sty 2007 
		          Posty: 2201 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Glasgow Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 14:49, 17 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Wiercik jak był na działce to sam sobie podjadał instynktownie. W domu już trochę grymasiła. Ale np. trawy ze sklepu, nie chciała jeść wcale, bo była słabo ukorzenionia i nie chciała się urywać, za to wychodziła z korzeniami   Ale takie źdźbełko z ręki zjadał bez problemu. Myślę, że jak postawisz doniczkę gdzieś przy jedzeniu albo poprostu w ławto dostepnym dla kota miejscu to sa będzie podskubywał w razie potrzeby. Chyba, że wżera coś innego. Wiercik ostatnio rzucił się na natkę pietruszki...
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      l. gwiazdeczka 
		      
		          Administrator 
		          
  
		          Dołączył: 13 Sie 2008 
		          Posty: 2071 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Halle (Saale) Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Śro 16:57, 17 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Greebo też nie za dobrze sobie radził ze zjadaniem trawki z doniczki i wyrywał ją z korzeniami    więc kroiłam mu ją na krótsze kawałki i wrzucałam do miski z jedzeniem
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Sabina 
		      
		          Mistrz miauczenia 
		          
  
		          Dołączył: 02 Paź 2008 
		          Posty: 270 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Czw 5:40, 18 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    Trawa stoi obok jego misek   spróbuje podać z reki albo dokroję do jedzonka  
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		
		      Sabina 
		      
		          Mistrz miauczenia 
		          
  
		          Dołączył: 02 Paź 2008 
		          Posty: 270 
		          Przeczytał: 0 tematów
  Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
		      
		       
		      
		 | 
		
			
				 Wysłany: Wto 9:02, 23 Gru 2008    Temat postu:  | 
				    | 
			 
			
				
  | 
			 
			
				
				    
				    No i cała trawa poszła do kosza   Aron nawet na nią nie spojrzał a dodawana do karmy sprytnie zawsze lądowała obok miseczki i jak ja mam go namówić do jej jedzenia, może kupie z jakieś innej firmy, poradźcie coś   
				    
  Post został pochwalony 0 razy
				 | 
			 
		  | 
	
	
		| Powrót do góry | 
		 | 
	
	
		  | 
	
	   
	
		 |