Weterynarze

Sendri

Nie chodzi mi o spis klinik, tylko o waszych weterynarzy. Możecie napisać o klinikach w których byliście, swoich weterynarzach. Jeśli ktoś z nas będzie w waszym mieście ze swoim kotem i (nie daj Boże) coś przydazy się jego kotkowi będzie wiedział gdzie się udać Wesoly

Kocica

o ja sie wypowiem mianowicie Wrocław:

Przychodnia Weterynaryjna
"DOLVET" Wrocław
ul. Trwała

tel. 071 79 30 100

dr n. Wet. Piotr Stochnij
lek. Wet. Roksana Bednarz-Nabzdyk
dr n. Wet. spec. chir. Andrzej Czerniak

Sendri

A może krótki opis kliniki? Wesoly

Ja się narazie nie wypowiadam, czekam aż temat się rozkręci

Kaktusia

Mój weterynarz ma prywatny gabinet. Mogę tylko powiedzieć że jest miły, zawsze można pójśc i się o coś poradzić.

lekarz wetrynarii: St. Kraiński, Kraśnik

basia43

Ja korzystam z opieki w prywatnej przychodni weterynaryjnej "PULSAR" w Olsztynie, prowadzonej przez państwo B. i J. Szarek. Naprawdę z sercem podchodzą do zwierząt.

spinoo

Kocica.. zgoda ale z tej trójki tylko ten ostatni / jak się na niego trafi/ jest ok.
Lecznica Zako jest oki , mała, są kolejki ale polecam

Erin

Ja chodzę do lecznicy niedaleko mojego domu. Adres jest następujący:

Przychodnia Małych Zwierząt
Ul. Wesoła 18
15-306 Białystok
tel. 085 742 38 00

Lekarze, których polecam
dr Janusz Gulko
dr Agnieszka Kapusta
dr Andrzej Jaroszewicz

Lecznica czynna jest w godzinach:
8-22 (pon.-sob.)
10-18 (niedz.)

Wykonuje się tam wszystkie najważniejsze zabiegi, jest też mały sklepik.

mysza_87

Ja ze swojej strony mogę polecić lecznicę dr Grzegorza Krzemionki w Pabianicach na ul. Traugutta 2, tel. 042 2154044. Mieści się ona w cetrum Polski - pod Łodzią a z tego co wiem wiele osób nie tylko z Łodzi do niej przyjeżdża ale także z Łasku, a 2 razy widziałam ludzi z Sieradza (50 km od Pabianic) .

Dr Krzemionka to najlepszy weterynarz z jakim się kiedykolwiek spotkałam! Ma niesamowite poczucie humoru, rewelacyjne podejście zarówno do zwierząt jak i do ludzi. Zawsze gdy byłam u niego na przywitanie podawał mi rękę Wesoly

i tak samo się żegnał. Co więcej, tak samo było w przypadku mojej mamy, siostry i przyszłej teściowej Mruga

więc wydaje mi się, że do każdego ma tak ciepły stosunek. No i niesamowicie zapamiętuje zwierzęta. Jest bardzo troskliwy i naprawde delikatny w stosunku do zwierząt. Rozmawia z nimi jak z ludźmi.

Z moim przyszłym kotkiem na pewno będę do niego chodziła.
Z tym że on ma teraz także drugą klinikę. Poza tym w tej przyjmuje jeszcze pani dr, ale zdecydowanie bardziej polecam dr Krzemionkę i proponuję najpierw zadzwonić i zorientować się, czy akurat dr Krzemionka przyjmuje.

Sendri

Moi (tzn Soniowi) weci: [link widoczny dla zalogowanych]

ewela-p

ja niestety nie mogę polecić tego weterynarza co mysza_87 a napewno nie tej drugiej lecznicy otworzonej przez niego ponieważ właśnie w tej lecznicy nie rozpoznano żadnych niepokojących objawów mimo mojego przerażenia że kotek nie je od 4 dni i się nie załatwia na 2 dzień rano po wizycie Miluś umarł Smutny

l. gwiazdeczka

ewela-p, strasznie mi przykro... utrata członka rodziny to najgorsze, co może człowieka spotkać Smutny

a co do weterynarzy, to faktycznie świetnym pomysłem jest taki spis, bo patrząc na to, co niektórzy z nich wyczyniają, człowiek ma ochotę sam leczyć swoje zwierzaki (my tak robimy...). ja znam godnego polecenia weta we Wrocławiu, to dr. Kiełbowicz; przyjmuje prywatnie i na Akademii Rolniczej; jak znajdę w domu numer telefonu i adres, to podam Wesoly

gavra

Kisi i zwierzątka w mojej rodzinie polecają ostródzką lecznicę należącą do pani Lek. wet. Anny Jasińskiej.

Mickiewicza 21c
14-100 Ostróda

[link widoczny dla zalogowanych]

ja i Kisi barrrrdzo lubimy pracującego tam megaprzystojnego i wyrozumiałego weta pana Piotra :> Kisuchna w jego rękach nie potrafi nawet drgnąć, taka jest podekscytowana! Hyhy

Mischa

Może poleci mi ktoś sprawdzonego, dobrego weterynarza w Krakowie?

Sylwia

ul. Bajeczna 1
31-566 Kraków

Lek. wet. spec. chirurg Bartosz Stawowski i Lek. wet. Maciej Reyman

polecam, bardzo konktetni lekarze. Sama szukałam opinii na temat dobrej lecznicy w Krakowie, aż w końcu nie mogąc się zdecydować poprosiłąm o pomoc hodowcę, która mi polceiła tych lekarzy. Zależało mi na dobrej, stałej i fachowej opiece, chciałam wykastrować 7 miesięcznego kociaka, szukałam lekarza ze specjalizacją chirurgii małych zwierząt.

Polecam serdecznie tą lecznicę, przychodnia jest zaopatrzona w sprzęt labolatoryjny i diagnostyczny rtg,usg,ekg

PoZdRaWiAm!!

Esanna

Hej,

Jeśli chodzi o Kraków to mogę polecić dra Mirosława Małysa (ul. Żywiecka). Wykonał sterylke mojej kotce i bardzo szybko doszła do siebie bez żadnych komplikacji. Byłam u niego tylko na tym zabiegu, ale został mi on polecony ze względu na to, że jest chirurgiem i uratował labradora mojego TŻ, który miał nowotwór... teraz jest zdrowym, szczesliwym psem.

W związku z tym, że jest chirurgiem raczej nie polecam chodzenia do niego na obcinanie pazurów Mruga

Nie dlatego, że nie umie Jezyk

, ale dlatego, że zajmuje się poważniejszymi przypadkami (ale odrobaczenia, itd - jak najbardziej).
Jego 'miejscowka' nie wyglada zbyt zachecajaco, jednak jest znakomitym specjalistą i zna się na swoim fachu.

Pozdrawiam!

Panna A

Kiedy mieszkałam jeszcze w Częstochowie i miałam Kizię, zwiedziliśmy dwa gabinety. Jeden odradzam a drugi polecam.
Odradzam lecznicę Vita na Kiedrzyńskiej. Ciężko było jak Kizi coś dolegało, wyleczenie było dla nich trudem. Podejście też niezbyt troskliwe. Najbardziej przegięli z tym, że namówili nas na zastrzyki hormonalne. To był nasz pierwszy kotek, nie znaliśmy się i nie mieliśmy internetu. Dopiero na imieninach u rodziny się dowiedzieliśmy że powinno się kastrować a nie podawać zastrzyki. Lecznica nadal mówiła że zastrzyki są lepsze (kasa, kasa, kasa) i postanowiliśmy zmienić gabinet.
Wtedy znaleźliśmy lekarza którego polecam. Mirosława Jędruszko, który przyjmuje na Jasnogórskiej. Sterylizacja bez zarzutu, podejście świetne (widać że kocha zwierzęta), jak Kizi coś dolegało to zawsze wyleczył. Jak kicia dostała guzka na sutku to natychmiast wyciął i wysłał szybko do badania. Wtedy się okazało że nowotwór jest złośliwy i zaatakuje wkrótce...
Reasumując, pierwszy gabinet obwiniam za to, że Kizia odeszła w męczarniach Smutny

l. gwiazdeczka

ja zdecydowanie odradzam lecznicę p. Niedzielskiej we Wrocławiu - leczenie powikłań po operacji jelita u psa trwało kilka miesięcy, a na koniec sunia wróciła do nas w takim stanie, że mogłaby reklamować fundację ratującą zaniedbane zwierzaki Smutny