Mogwai

Marcin

O qrcze, masz mojego ukochanego piesa...

Wstaw koniecznie jego fotki w galerii przyjaciół kociastych to choć oczy nacieszę!!! Malamut, Husky, Nowofunland... oh yeah!!!!!!

alexandra

Witam, przesyłam nowe fotki Mogiego, rośnie jak na drożdżach.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Marcin

Milusi, fajnie, że rośnie i rozwja się zdrowo! Wesoly

A gdzie fotki piesy???!!! Hyhy

Kaktusia

Słodki maluch Wesoly

Przekaż mu duuużo mizianek Jezyk

alexandra

Oto Ontario przyjaciel Mogiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A to moje ulubione zdjęcie, odpoczynak nad morzem
[link widoczny dla zalogowanych]

Sabina

Kochane te twoje pupilki Wesoly

Ontario coś niesamowitego Wesoly

piękny, dostojny ale jednak przytulanka Wesoly

l. gwiazdeczka

misiowy ten Ontario Wesoly

znajoma uwielbia takie pieski, ma nawet dwa w domu, choć mnie trzymanie ich w naszym klimacie jakoś nie przekonuje... z jakiej jest hodowli?

alexandra

Witam,
gwiazdeczka rozumiem Cie i wiem że latem mój pies się meczy ale jak nie ja bym go kupiła to ktoś inny by to zrobił i możliwe że miałby gorsze warunki, uwielbiam
Ontiego i Mogiego, dbam o nich jak najlepiej tylko potrafie, niestety mój pies ma dużą nadwage zdaniem weta i teraz jest na diecie i jest nam trudno zarówno jemu bo ciągle woła jeść i mnie bo nie potrafie mu odmówić, boje się że to samo będzie z kociakiem bo dogadzam mu cały czas i jest u mnie od 2 tygodni i przybrał sporo na wadze, nie wiem ile teraz waży muszę go zważyć u weta ale jak go biore na ręce to czuje. Mam problem z kotem dostaje karme w puszkach dla kociąt lub w saszetkach Animondy ale nie je jej zbyt chętnie, w sylwestra moja babcia zajmowała się kotem i dała mu whiskasa dla kociąt, to jej poleciła w zoologu, i kociak ja uwielbia nie che juz jeść Animondy ale whiskasa a przecież whiskas to śmieci. Jak Dam mu animonde to nie zje wcale, leży cały dzień w misce zjada tylko suchą karme RC. Na początku jadł Gimpeta na odkłaczanie a teraz już tez nie chce. I co ma teraz zrobić to nie wiem.

Marcin

l. gwiazdeczka

alexandro, whiskas to nie są śmieci (szlag mnie trafia, jak czytam coś takiego)-gdyby wszystkie koty na świecie dostawały whiskas, a nie to, co znajdą w śmietniku, bo właścicielom nie chce się ich karmić, to byłoby cudownie. nie jest to może najlepsza karma, ale w jej tworzeniu też biorą udział weterynarze, więc z pewnością żadnemu zwierzakowi nie zaszkodzi. a skoro dajesz mu suchą karmę Royala, to spokojnie możesz podawać saszetki whiskas (puszki z każdej firmy mogą zaszkodzić ze względu na metal). może małemu bardziej smakuje whiskas od animondy, takie jego prawo. poza tym od mokrej karmy zdecydowanie lepsze jest świeże mięso, ale o tym pisaliśmy wszyscy w dziale Żywienie.
co do psa, to może ma za mało ruchu i dlatego ma nadwagę-jest to rasa, która potrzebuje dużo aktywności fizycznej i raczej samą dietą go nie odchudzisz

alexandra

Gwiazdeczka zgadzam się z Tobą, ale czytałam wiele artykułów krytykujących whiskasa więc dlatego tak uważam, może się myle bo mój kot lubi go bardzij niż karmy o większej zawartości mięsa. świeże mięso też oczywiście daje swojemu kotu ale nie codziennie. A jeżeli chodzi o psa to masz racje, nie biega on 2h dziennie, ale od do tego został przyzwyczajony, nie mam możliwości, ale wet powiedział że on ma takie skłonności, zresztą cały czas podjadał niedozwolone rzeczy, mam andzieje że spadnie więcej śniegu to pójde z nim na sanki on to uwielbia. Latem jężdze na rowerze a on biegnie koło mnie.Ma 4 lata więc jest młodym psem i teraz próbujemy zmienić jego tryb zycia i nawyki.
Pozdrawiam wszystkich zarówno ja jak i Mogi i Ontario.

Marcin

Gwiazdeczko, nie denerwuj się - szkoda młodości Wesoly

Nikt tu nie chciał obrazić weterynaryjnej braci - każdy z nas odniósł się tylko do własnego punktu widzenia problemu Mruga

l. gwiazdeczka

Marcinie, przecież ja się nie denerwuję, nie zauważyłam też, żeby ktoś obrażał weterynarzy

Kaktusia

Nie wiem czy o Whiskasie nie było już gdzieś tematu (dlatego gdyby ktoś chciał ciągnąć ten temat to proszę nie tu). Jak sama widziałam ta karma potrafi uzależnić. A smakuje bo ją "podreperowali". Raz na jakis czas nie zaszkodzi, ale regularnego podawania bym odradzała, nawet w przypadku urozmaiconej diety, może i jestem uprzedznona, ale nic na to nie poradzę. Z mokrego żarcia wypróbuj Leonardo, ma b. dobry skład. Poza tym jak kot nie chce mokrej karmy, to wcale nie jest to konieczne, tym bardziej, że jak mówisz dostaje czasem mięsko.
Dużo głasków dla Twoich zwierzaków Wesoly

alexandra

Oto nowe fotki mojego urwisa, jest u mnie 2 tygodnie i pięknie się rozwija, ma duży apetyt.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Naprawiłam błąd teraz fotki powinny się otworzyć.

alexandra

Oto nowe fotki mojego urwisa, jest u mnie 2 tygodnie i pięknie się rozwija, ma duży apetyt.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Naprawiłam błąd teraz fotki powinny się otworzyć.

Edit,

I jeszcze 3 fotki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam Was i Wasze kociaki.

Marcin

Niestety nie otwierają mi się 2 pierwsze fotki Smutny

Ale za to 3 następne się otwierają i oczęta radują Wesoly

Piękny kot i śliczne zdjęcia Wesoly

Łapka od Dakoci i Unkasa >>>--------->

alexandra

Zazdroszcze ci Marcin 2 pięknych urwisów, maja wyjątkowe umaszczenia. Napewno we dwoje jest im rażniej, mój Mogi jest niestety sam, nie licząc Ontiego ale to jednak nie to samo. Narazie nie moge sobie pozwolić na drugiego kota, i tak zaszalałam kupując Mogiego, ponieważ mam psa ale wszystko się ułożyło dobrze zaakcptowały siebie nawzajem, chociaż Ontario nadal jest panem i władcą całego domu także i moim heheh, ale to juz moja wina że go tak bardzo rozpuściłam, pomimo to i tak bardzo go kocham, a jeżeli chodzi o mojego kocurka to zakochuje sie w nim coraz bardziej. I będzie moim najlepszym przyjacielem, oczywiście zaraz po moim psie. Uściski dla Dakoci i Unkaska.

Sabina

Witaj alexandro Wesoly

ani się obejrzysz a kociak wyrośnie na przepięknego kocurka, ja jak patrze na mojego to nie mogę się nadziwić że ma dopiero niecałe pół roku a już taki wielki

Drugie zdjęcie mnie zachwyciło (kociak na tle choinki) Wesoly

alexandra

Sabina masz pięknego kociaka, jest naprawde duzy jak na swój wiek, mój kocia jest u mnie 2 tygodnie a sporo podrózł przez ten czas, oby tak dalej. Apropo choinki to bałam się że w tym roku polegnie ale Mogi się nią zbytnio nie interesuje.
Uwielbia spac w pralce lub na moim obrotowym krześle w pokoju i oczywiście w nocy śpi ze mną i z moim psem, więc mam ciasno ale bardzo ciepło. Chociaż troszeczke irytuje mnie to jego mruczenie przy moim uchu przez pół nocy ale chyba kota nie da sie oduczyć żeby nie spał w łóżku, w transporterze nie śpi wcale, kupiłam mu koci miętke i spryskałam transporter ale on na to nie reaguje.